wtorek, 18 marca 2014

Pierś z kurczaka na klarowanym maśle





Nie wiem jak wy, ale ja o klarowanym maśle dowiedziałam się całkiem nie dawno. A to za sprawą książki Julii Child, która według mnie jest genialna. Przepisy są tak opisane, że nie można się pomylić a proporcje są podane z niesamowitą dokładnością. Najlepsze jest to, że jak zmieni się samemu ilość choćby w jednym składniku dania lub doda coś od siebie to psuje to cały efekt. Te dania mają dokładnie tak smakować jak opisuje to Julia. Głównie są to przepisy kuchni francuskiej gdzie wszystko opiera się na maśle i śmietanie. To jest sekret pysznych francuskich dań niestety bardzo kalorycznych. Z  tej właśnie oto książki dowiedziałam się o klarowanym maśle i udanym przepisie na soczystą i pyszną pierś kurczaka. Polecam i książkę i przepis:-)

Składniki:
-2 pojedyncze piersi z kurczaka
-kostka masła
-sól, pieprz, odrobina mąki pszennej

Sposób przyrządzenia:
Na początek podam może sposób na sklarowania masła.Podobno można kupić w sklepie gotowe, ale ja zawsze robię je sama bo jest banalnie proste. A więc rozpuszczamy kostkę masła w rondelku. Gdy całkiem się rozpuści zbieramy z wierzchu białą pianę, która się utworzy i przelewamy delikatnie resztę do szklanki lub przezroczystej miseczki. Masło musi chwilę postać aby się rozdzieliły pozostałe dwie warstwy. Na spód opadnie biały osad a u góry zostanie żółciutkie i czyste sklarowane masło. Używamy tylko tej żółtej części, którą wlewamy do małego rondelka. Nie będziemy smażyć na patelni bo po prostu jest za duża ponieważ piersi powinny być jak najbardziej zanurzone w maśle podczas smażenia. Ma to przypominać smażenie na głębokim oleju. Teraz musimy przygotować nasze mięsko. Piersi myjemy i co bardzo ważne suszymy papierowym ręcznikiem. Jeżeli mięso wkładamy mokre na rozgrzany olej masło czy cokolwiek innego wytwarza się wilgotna otoczka(para) przez, którą nasze mięso nie zamknie się jak należy i nie będzie soczyste. Solimy i pieprzymy z obu stron. Delikatnie oprószamy mąką. Masło rozgrzewamy i wkładamy nasze piersi. Smażymy po ok 5 minut z każdej strony zależy jakie grube są piersi. Jeśli nie jesteśmy pewni czy są już gotowe to można naciąć w poprzek w najgrubszym miejscu i zobaczyć. Gwarantuje wam, że tak przyrządzona pierś będzie bardzo smaczna, soczysta  z chrupiącą skórką.

3 komentarze :