Kochani chciałabym zdać Wam relacje z półfinału konkursu, w którym miałam zaszczyt i niezmierną przyjemność brać udział. Jestem bardzo szczęśliwa, że mój przepis oraz blog zdobył uznanie jury i zakwalifikował się do dalszej rywalizacji. Konkurs odbywał się w uroczej Osadzie Firlejów pod Warszawą gdzie każdy uczestnik miał do dyspozycji wyjątkowy grill gazowy firmy Broil King oraz w pełni wyposażone stanowisko pracy. Konkurencja polegała na przygotowaniu przystawki, dania głównego oraz deseru oczywiście na grillu. Każdy wybierał ze sklepiku dowolne produkty do grillowania. Jak w prawdziwym Masterchefie:-)
Przed rozpoczęciem konkurencji
Z Charliem Daigneault przemiłym człowiekiem
Moje stanowisko pracy:-))
Wszyscy uczestnicy konkursu prawdziwi profesjonaliści i ja:-))
No to robimy zakupy i do boju:-)))
Podjadanie to najprzyjemniejsza część gotowania tzn. grillowania:-)
Ocena mojego dania głównego:-)) Szkoda, że nie mogłam zajrzeć do notatek sędziów:-))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz